Dziś pod lupą dwa produktu otrzymane za pośrednictwem portalu Uroda i zdrowie.
Do testowania otrzymałam odżywcze masło do ciała Joanna do skóry suchej
oraz
białą glinkę kosmetyczną.
Zapraszam do zapoznania się z obiema opiniami:
Joanna Masło do ciała do skóry suchej
Odżywcze masło zawierające olej z pestek słonecznika i kompleks witaminowy w tym 5 % masło shea. Duże opakowanie 300g wystarcza na bardzo długi okres. Przeznaczone jest głównie do codziennego stosowania, po kąpieli. Ładnie rozprowadza się na skórze, dość szybko wchłania. Nie miałam problemów z długim okresem oczekiwania, aż wyschnie. Zapach jest w miarę OK, ale jeśli chodzi o samo działanie masła to jest bardzo dobre ze względu na właściwości wygładzające, skóra jest miękka w dotyku, odżywiona i zregenerowana. Witaminy poprawiają koloryt skóry natomiast olej z pestek słonecznika łagodzi suchą skórę. Ogólnie jestem z niego zadowolona choć jako zwolenniczka zapachów tu punkt odejmuję. ogólnie jest ok. ocena: 4/5
Pudrowa glinka kosmetyczna
Glinka pod postacią biało-szarej sypkiej substancji. Pierwsze skojarzenie? kreda. Zapach, konsystencja oraz efekt uzyskany po zmieszaniu z wodą. Opakowanie nie zawiera zbyt dużo wyjaśnień, saszetka objaśnia jedynie efekt końcowy oraz instrukcję. Proszek po zmieszaniu z wodą tworzy glinkę, która po nałożeniu na skórę po 25 min wysycha całkowicie. Po zmyciu skóra jest rzeczywiście gładka lecz podczas oczekiwania na ten efekt, po wyschnięciu glinka kruszy się i zaczyna się sypać... co po zastosowaniu np. na twarzy może mieć nie miłe efekty rozsypanej kredy. Plusem jest to, że można ją stosować na całe ciało, wystarczy spokojnie na kilka razy i w zasadzie ma woń kredy. Ogólna ocena 4/5
(pierwotna forma)
(po zmieszaniu z wodą; w trakcie wysychania)
Zachęcam również do zapoznania się ze stroną :
Muszę kiedyś wypróbować to masełko.
OdpowiedzUsuńMaseł z Joanny jeszcze nigdzie nie spotkałam u siebie, a szukam. Co do glinki polecam użycie jakiegoś olejku do rozrobienia lub żelu hialuronowego, wtedy nie powinna się tak sypać :)
OdpowiedzUsuńhttp://avida-dolars.blogspot.com
glinkę chętnie bym przygarnęła :D
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować białą glinkę ;)
OdpowiedzUsuńTa pudrowa glinka mnie ciekawi,a szczególnie cena?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A ja tak z innej beczki. Jak jest z przyznawaniem kosmetyków od zdrowie i uroda? Oni Cię powiadamiają czy jak bo niestety nie ma u nich aż tak jasnych wytycznych:( A glinka interesująca:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńna stronie musisz mieć konto, zazwyczaj wybierasz kosmetyk dostępny z listy, informujesz o tym kogoś kto się zajmuje współpracami a po testach dodajesz dodatkowo opisy na stronę
Usuńhejka dziewczyny, najlepiej najpierw zapisać się do bazy blogerek a potem skorzystać z Przewodnika, ale jak coś to służę pomocą: malgorzata@hepi.pl
UsuńJa zazwyczaj używam glinki zielonej i jestem z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńglinki są super;)) ja bardZO lubie takie różne maseczki:))
OdpowiedzUsuńbuziaczki:*
Chyba skuszę się na tę glinkę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
http://candy-rozdania-konkursy.blogspot.com/