Wiem, że oczekujecie wyników konkursu Oriflame ale ogłoszę je w przyszłym tygodniu, a to dlatego, że nagród może być więcej;) Ile nie wiem dokładnie ale na pewno się nie zawiedziecie;)
Dziś przedstawiam recenzję kosmetyków Joanna, które dostałam od drogerii Sekret Urody
1. Żel peelingujący pod prysznic z arbuzem
moja opinia:
Po pierwsze chciałabym napisać, że małe opakowania żeli pod prysznic z Joanny , do których się przyzwyczaiłyśmy nie mają tu dużo do gadania bo ich nowa odsłona jest o wiele lepsza!
Żel z dodatkiem wody świetnie się pieni, pięknie pachnie arbuzem. Dodatkowo peeling bardzo fajnie wygładza skórę. Ja jestem z niego zadowolona i mogę spokojnie go wam polecić. Drobinki nie rozpuszczają się ale to nie problem zmyć je z ciała, nie przeszkadzają bardzo jak to jest zazwyczaj z obszerną ilością peelingu wprowadzaną do opakowania. ocena: 5/5
2. Żel peelingujący pod prysznic z limonką
moja opinia:
Limonka z kolei świetnie orzeźwia ciało, dużej różnicy co do żelu nie ma, podobnie jak wyżej świetnie się pieni, drobinki pozostają ale za to wygładzają skórę. Po umyciu jest ona delikatna i wygładzona. Oba żele polecam! Ocena: 5/5
3. Szampon do włosów farbowanych z makiem i bawełną
moja opinia:
Z początku myślałam, że szampon nie będzie zachwycający, szczególnie, że włosy mam zniszczone i potrzebują dużo wygładzenia, ale miło się rozczarowałam bo jednak warto go spróbować;) Jego ilość jest ogromna, zapach maku z bawełną zachwycająca! a co najważniejsze nie wysusza włosów, nie plącze, delikatnie wygładza i dba o włosy, szczególnie przekonałam się o tym na własnej głowie bo włosy farbuję regularnie. Ocena: 5/5
Jak zawsze się nie zawiodłam ;)
i oczywiście dziękuję Drogerii za możliwość testowania, szczególnie za miły kontakt z Magdą;)
ooo bardzo lubię tą firmę :)
OdpowiedzUsuńMuszę poszukać tego arbuzowego żelu .
OdpowiedzUsuńmnie też ten arbuzowy ciekawi :)
UsuńChętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach świeżego arbuza ;) ten żel musi być boski ;)
OdpowiedzUsuńlubię Joannę bo kosmetyki w miarę ok, tanie, wydajne i zapachy super ! arbuzowego nie widziałam jeszcze? nowość ;)?
OdpowiedzUsuńJa również całkiem lubię tą markę :)
OdpowiedzUsuńOo kurcze! Żele peelingujące w większych buteleczkach! Biorę to! Musze lecieć koniecznie do sklepu i kupić :) Uwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńmmmm uwielbiam takie zapaszki :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńjOanna od dawna mnie zachwyca cena i jakoscia
OdpowiedzUsuńja jestem w trakcie testów żelu z zieloną herbatą i już lubię ten żel
OdpowiedzUsuńbardziej zaciekawiły mnie żele niż szampon ;)
OdpowiedzUsuńnie mialam jeszze :D
OdpowiedzUsuńWracam do prowadzenia bloga, serdecznie zapraszam :)
fashion-style-viola.blogspot.com
GRATULUJĘ - fajne produkty dostałaś - przyjemnego użytkowania :)
OdpowiedzUsuńJoanna ma fajne kosmetyki, także nie dziwię się, że jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTe żele wyglądają niesamowicie *__*
OdpowiedzUsuńObserwuje
Sin.
(www.Sinka-Nah.blogspot.com)
Fajne! Kocham zapach arbuzów. :) Wpadniesz do mnie? :)
OdpowiedzUsuńkuszące produkty :)
OdpowiedzUsuńZapachy kuszące, ale jakoś mam uraz do tej firmy, odkąd kupiłam OKROPNY szampon.... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka od Sol
ale mam ochote na ta limonke :)
OdpowiedzUsuń