Anek beauty, make up, nail and my world: olejowanie

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą olejowanie. Pokaż wszystkie posty

Jeżeli jeszcze nie znacie to teraz macie okazję poznać innowacyjne połączenie sklepu internetowego wraz z portalem urodowo-zdrowotnym Helfy.pl

Helfy oferuje głównie produkty pochodzenia naturalnego oraz orientalne metody pielęgnacji ciała i włosów. Ich cel to propagowanie ekologicznego stylu życia. Mimo, że nie zawsze takie produkty do mnie trafiają, kilka z nich już wpadło mi w oko i wcale się na nich nie zawiodłam.

Dodatkowo muszę wam powiedzieć, że tak miłej rozmowy przed testowaniem produktów jeszcze nie miałam. To miłe kiedy osoby oferujące produkty danej firmy interesują się klientem, dobierając do nich odpowiednie kosmetyki nadające się do danego rodzaju skóry, włosów itp.

Poniżej recenzja:

Indyjskie perfumy w olejku - konwalia - Lily of the Valley

IHT 9 - Olejek przeciw wypadaniu włosów

Peelingujący żel pod prysznic - Owocowa pasja

Indyjskie perfumy w olejku - konwalia - Lily of the Valley

Opis: Wyróżniający się oryginalnością zapach, który sprawi, że poczujesz się wyjątkowa. Słodkawy aromat konwalii sprawia, że zapach idealnie pasuje na ciepłe, letnie dni.

Lilly of the valley (konwalia) – zapach z pewnością oryginalny i interesujący. Tak jak on wyróżnia się spośród innych zapachów, tak też wyróżni spośród tłumu kobietę, która użyje tych perfum. Konwalia ma aromat słodkawy, ale nie męczący. Trafny wybór na lato.

Długoutrzymujące się perfumy w olejku wykonane z naturalnych składników. Perfumy sprzedawane są w buteleczce z wygodnym aplikatorem w formie roll-on'u. Idealnie sprawdzą się w podróży i każdej innej sytuacji, gdy szybko chcemy pokryć nasze ciało nutą ulubionego zapachu.

Zastosowanie: Szczególnie polecane jest nałożenie perfum na tzw. miejsca pulsujące, które wzmagają uwalnianie się nut zapachowych - nadgarstki, zagięcia łokci, strefy znajdujące się za uszami, kark, skronie. Wystarczy odrobinę wmasować w skórę by cieszyć się długotrwałą, wyjątkową wonią tych orientalnych perfum.

Bezpieczeństwo: Perfumy nie zawierają alkoholu, dzięki czemu nie wysuszają skóry.

Skład: Wosk pszczeli, wyciąg z aloesu, olej jojoba, olej z kiełków pszenicy, naturalne olejki eteryczne

Indyjskie produkty mają to do siebie, że zadziwiają już od samego wyglądu opakowania. Złoto fioletowa grafika zdobyła u mnie ogromny plus, gdyż flakonik tak ładnie spakowany wygląda jak drogi perfum. Samego kosmetyku jest nie wiele, opakowanie zawiera 10ml jednak wystarczają zaledwie dwie krople aby poczuć intensywną moc olejku. Zapach tego produktu jest bardzo intensywny, o dość specyficznej nucie zapachowej. Wyczuwa się w niej zapach kwiatów, zawsze jest mi ciężko ocenić jakie to kwiaty ale opis kieruje w stronę konwalii. Najlepiej sprawdza się w niewielkich ilościach muśniętych na nadgarstkach, szyi czy też za uszami. Utrzymuje się bardzo długo na skórze, czasami budząc się kolejnego dnia wciąż wyczuwam zapach olejku czego oczywiście oczekuje się od perfum! Produkt dzięki temu zyskuje u mnie plusy, choć nie jestem do końca przekonana akurat do tego zapachu, owszem jest ładny choć lekko duszący. Zyskuje dzięki trwałości, ładnemu opakowaniu i wydajności mimo małych rozmiarów.

5/5 Bardzo dobry produkt

IHT 9 - Olejek przeciw wypadaniu włosów

"Specjalna kuracja skomponowana z rzadkich ziół i olejków zalecanych przez Ajurwedę dla powstrzymania wypadania włosów oraz rekonstrukcji zniszczonych włosów. Olejek wnika głęboko w skórę głowy i odżywia cebulki włosa, wspomagając ich wzrost. Zapobiega łysieniu i wypadaniu włosów; zagęszcza je. Ponadto poprawia krążenie krwi i rewitalizuje słabe, pozbawione energii włosy. Olejek odżywia mieszki włosowe stymulując wzrost gęstszych, grubszych, zdrowszych włosów. Składa się z oliwy z oliwek i olejów: sojowego, z orzechów włoskich, kokosowego, migdałowego, jojoba i z pestek moreli. Naturalne olejki mają intensywnie właściwości odżywcze, tak aby włosy mogły się wzmocnić i nabrać blasku. Olejek IHT 9 jest również wzbogacony o ekstrakty z kozieradki, miodli indyjskiej, bhringraj, amli, bhrami, jatamansi i aloesu, które zapobiegają infekcjom skóry głowy.

ZASTOSOWANIE: Nałożyć na czyste, suche włosy. Rozetrzeć w dłoniach a następnie wetrzeć od skóry głowy aż po końce. Najlepszy efekt daje pozostawienie olejku na włosach na całą noc. Minimalny czas trzymania: 1 godzina przez umyciem.

Naturalny produkt ajurwedyjski. Nietestowany na zwierzętach. Nie zawiera oleju mineralnego, syntetycznych barwników i kompozycji zapachowych. Hypoalergiczny. Tylko do użytku zewnętrznego. Unikać kontaktu z oczami. Jeśli produkt dostanie się do oczu, przemyć je dokładnie wodą."

IHT 9 - Olejek przeciw wypadaniu włosów

Specjalna kuracja skomponowana z rzadkich ziół i olejków zalecanych przez Ajurwedę dla powstrzymania wypadania włosów oraz rekonstrukcji zniszczonych włosów. Olejek wnika głęboko w skórę głowy i odżywia cebulki włosa, wspomagając ich wzrost. Zapobiega łysieniu i wypadaniu włosów; zagęszcza je. Ponadto poprawia krążenie krwi i rewitalizuje słabe, pozbawione energii włosy.

Olejek odżywia mieszki włosowe, stymulując wzrost gęstszych, grubszych, zdrowszych włosów. Składa się z oliwy z oliwek i olejów: sojowego, z orzechów włoskich, kokosowego, migdałowego, jojoba i z pestek moreli. Naturalne olejki mają intensywnie właściwości odżywcze, tak aby włosy mogły się wzmocnić i nabrać blasku. IHT 9 jest również wzbogacony o ekstrakty z kozieradki, miodli indyjskiej, bhringraj , amli, bhrami, jatamansi i aloesu, które zapobiegają infekcjom skóry głowy.

- See more at: http://www.helfy.pl/wlosy/olejki-do-wlosow/iht-9-olejek-przeciw-wypadaniu-wlosow#sthash.7e3J3iJv.dpuf

SKŁAD :

Olive Oil (Olea Europaea), Soya Oil (Glycine Soja), Walnut Oil (Juglans regia), Sesame Oil (Sesamum indicum), Coconut Oil (Cocos nucifera), Bhringraj Ext. (Eclipta alba ), Bhrami Ext. (Bacopa monnieri ), Almond Oil (Prunus amygdalus), Amla / Indian Goose Berry Ext. (Emblica officinalis ), Henna Ext. (Lawsonia Inermis), Jatamansi Ext. (Nardostachys jatamansi), Methi / Fenugreek Seed Ext. (Trigonella foenum graecum), IPM*, Aloe Vera Ext. (Aloe barbadensis), Neem Ext. (Azadirachta indica ), Jojoba Oil (Simmondsia Chinensis), Apricot Kernel Oil (Prunus Armeniaca Kernel Extract).

Z początku nakładałam go na kilka godzin w ciągu dnia, gdyż nie miałam możliwości mycia głowy w godzinach porannych. Jakiś czas później przestawiłam się na nocne olejowanie czyli ok. 12-13 godzin. Włosy zdążyły się wówczas ''naolejować'' a ja praktycznie tego nie odczułam gdyż po przebudzeniu po prostu umyłam głowę, co najważniejsze nie musiałam czekać aż tyle czasu aby zmyć go z głowy więc ta opcja jest najlepsza ze wszystkich możliwych. Na noc lepiej rozłożyć ręcznik na poduszkę lub zaopatrzyć się w turban na głowę i w tym przypadku turban będzie najlepszą opcją ze względu na zapach olejku. Mieszanka indyjskich zapachów i zapewne wyciągów roślinnych sprawiła, że nuta zapachowa tego produktu nie należy do przyjemnych min. ze względu na jego intensywność. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę fakt, że jest to produkt leczniczy, pomagający uporać się z wypadającymi włosami więc nie oczekiwałam od niego akurat niczego innego. Zmywanie oleju to już sama przyjemność, rano wystarczy umyć głowę, jednak lepiej umyć ją szamponem 2 razy, a na końcu tak jak zawsze maska lub odżywka. Dzięki temu przynajmniej jest szansa pozbycia się nieprzyjemnej woni. Za każdym razem stosowałam odżywkę dzięki czemu włosy tylko zyskały na miękkości, gładkości i mimo tego, że są farbowane to jednak nadal staram się pilnować jeżeli chodzi o olejowanie. Dzięki temu zauważyłam, że włosy zaczynają powoli błyszczeć, rosną baby hair ale uwaga to nie jest szybki proces, wymaga regularności i oczywiście czasu. Mam w planach nadal kontynuować kurację tym olejkiem gdyż myślę, że to zbyt krótki okres czasu aby przekonać się, czy włosów naprawdę wypada mniej. Każdego dnia pozbywamy się ok. 200 sztuk włosów więc ciężko ocenić na dzień dzisiejszy czy zaszły jakieś zmiany. Dla mnie ważne jest również to, że olejek IHT 9 nie ma wpływu na obecny kolor włosów.

5/5 Bardzo dobry produkt

Peelingujący żel pod prysznic - Owocowa pasja

- See more at: http://www.helfy.pl/wlosy/olejki-do-wlosow/iht-9-olejek-przeciw-wypadaniu-wlosow#sthash.7e3J3iJv.dpuf

Peelingujący żel pod prysznic głęboko oczyszcza, odblokowuje pory, usuwa zanieczyszczenia. Naturalne ekstrakty pomarańczy i gujawy sprawiają, że skóra jest doskonale oczyszczona, odżywiona i gładka. Unikalna formuła z dodatkiem ekstraktu z moreli pomaga usuwać martwy naskórek, nadając skórze miękkość i gładkość. Prysznic z żelem Owocowa Pasja jest niezwykle odświeżającym i pobudzającym doznaniem, dodaje energii na długi czas. Żel pozostawia na skórze świeży, owocowy zapach.

Pojemność: 250 ml

Zastosowanie:

Peeling twarzy: Delikatnie masować palcami dłoni wykonując okrężne ruchy aż skóra będzie dobrze namydlona. Zmyć dokładnie ciepłą wodą, osuszyć skórę.
Peeling ciała: Nałożyć odpowiednią ilość żelu na ciało, masować do wytworzenia piany, następnie zmyć. Pozostawia skórę czystą i jedwabistą w dotyku.

Tylko do użytku zewnętrznego. Unikać kontaktu z oczami.

Skład:

DM Water, Sodium Lauryl Ether Sulphate, Propylene Glycol, Cocodiethanolamine, Coco Amido Propyl Betaine, Iso Propyl Alcohol, Perfume, Carboxyvinyl Polymer, Triethanolamine, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Jaglans Regia (Wallnut) Shell, Imidazolidiny Urea, Aegyptiaca (Luffa) Powder, Isobutylparaben, Sodium Hydroxide, 2 Phenoxyethanol, D-Panthenol, Unipearls SBE, Unipearls SYE, EDTA-Disodium, Citrus Sinensis (Orange) Fruit Liquid Extract, Psidium guajava (Guava) Liquid Extract, Prunus Armeniaca (Apricot) Liquid Extract, CI-19140.

Najbardziej gęsty i żelowy produkt pod prysznic z jakim miałam do czynienia od bardzo długiego czasu :) Kosmetyk jest dosłownie żelem do mycia (przy nim inne to buble) gdyż ma tak gęstą konsystencję, że zmywa się dopiero po dokładniejszym spłukaniu. Dzieje się to w ten sposób, że grudki zawarte w produkcie źle spłukane mogą zostać na skórze dlatego min. to również jest przyczyną. Jest to jednocześnie żel pod prysznic jak i peeling myjący, dzięki czemu skóra jest odprężona, wygładzona i nawilżona. Bomba owocowa, świetnie pachnie i żałuję, że tak szybko produkt mi się zużył. Opakowanie jest poręczne, dzięki wyciskanej tubie nic się nie zmarnuje :)

5/5 Bardzo dobry produkt

Zachęcona dobrymi opiniami na temat olejku YVES ROCHER Hair Repair Oil oraz za namową Diuny postanowiłam spróbować nowego olejku i do mojej kolekcji produktów do pielęgnacji włosów dołączył również i ten marki Yves Rocher, odbudowujący włosy suche i zniszczone.

Moje włosy sporo ze mną przeszły, szczególnie chodzi mi tu o farbowanie i suszenie więc olejki stały się jednymi z głównych produktów, które stosuję zaraz po maskach i odżywkach do regeneracji włosów.

Jeżeli chodzi o pielęgnację to myślę, że warto dostarczać zarówno skórze jak i włosom nowych składników dlatego też moje włosy dzięki temu wiele zyskały.

Opis produktu:

Wyjątkowa pielęgnacja - olejek o bogatej i przyjemnej konsystencji, która nie skleja i nie przetłuszcza włosów. `Złoto pustyni`, powszechnie nazywany jojoba, zaskakuje swoim bogactwem. Jego olejek, pozyskiwany z ziaren jojoba, ma właściwości filmogenne i zapobiegające odwadnianiu, które pozwalają przeciwdziałać czynnikom zewnętrznym. Włosy są nie tylko chronione, ale także odżywione.
Olejek należy nałożyć na suche włosy, a po 10 minutach zmyć szamponem.

Skład: Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Ethylhexyl Cocoate, Brassica Campestris (Rapeseed) Seed Oil, Ricinus Communis (Castor) Seed Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Borago Officinalis Seed Oil, Orbignywa Oleifera Seed Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Parfum/ Fragrance, Tocopherol, Oleth-10

Olejek należy do tych, które można nakładać na krótki okres czasu niedługo przed myciem, a efekty mogą być równie zadowalające. Ostatnio nie miałam sporo czasu aby nakładać olej na noc i zmywać go nad ranem dlatego zazwyczaj trzymałam go na głowie w ciągu dnia przez kilka godzin co w zupełności wystarcza aby efekty należały do pozytywnych. Sama zawartość produktu jest bardzo wydajna, olejek mimo 150ml objętości wystarcza na długo. W porównaniu do innych kosmetyków tego typu jest bardziej wodnisty dlatego też lepiej rozprowadza się na włosach. Zapach uważam za bezwonny bo po prostu go nie czuję kiedy mam go na głowie.

Aplikacja jest bardzo prosta, należy nałożyć olej najpierw na dłonie, a następnie wetrzeć produkt we włosy. Starałam się nie nakładać go zbyt dużo na czubku głowy aby uniknąć efektu przetłuczonych włosów po jego zmyciu. Warto skupić się na długości włosów od połowy głowy i na końcówkach. Taki olejek można aplikować 1-2 razy na tydzień, dla zadowalających efektów najlepiej zachować ciągłość w pielęgnacji. Podczas mycia najpierw spłukuje się olejek oczyszczony szamponem, a następnie myje się drugi raz głowę już ''na czysto''. Jeżeli nie przesadza się z jego ilością to nie powinno na głownie nic pozostać oprócz wygładzonych włosów :) Ja osobiście dodatkowo po myciu nakładam jeszcze odżywkę lub maskę.

Efekty mogą być zadowalające już po pierwszym użyciu, jeżeli nie stosowało się wcześniej olejków, jednak najlepsze pojawiają się dopiero po ok, 2 tyg. stosowania (ok 4-5 aplikacji). U mnie olejek YVES ROCHER sprawdził się bardzo dobrze, włosy są wygładzone, miękkie, przyjemne w dotyku i lekko błyszczące. Mimo, że na zdjęciu włosy są wyprostowane to i tak efekty różnią się od tego jak niegdyś moje włosy potrafiły wyglądać po prostowaniu. Przy dodatkowo zastosowanej odżywce CECE z algami morskimi włosy wręcz rozczesują się idealnie bez żadnego szarpania. Olejek zmywa się bez problemów, włosy nie przetłuszczają się, a końcówki nie rozdwajają. Po stosowaniu olejku i ówczenym, delikatnym podcięciu końcówek zauważyłam również, że końcówki włosów przestały się łamać.

5+!

Dawno nie było tematu związanego z aktualnym stanem moich włosów, a jak wiecie o ich pielęgnację trzeba dbać szczególnie gdyż nie chcę rezygnować z farbowania, więc zaczynamy!

Po pierwsze wróciłam do blondu, szukałam lekkich zmian w ciemniejszych odcieniach co okazało się niezbyt dobrą decyzją. Najlepiej czuję się w jasnych odcieniach w przeciwieństwie do bardzo bardzo jasnych popielatych blondów jakie miały miejsce kiedyś! Chciałabym pozostać przy obecnym kolorze z jaśniejszymi refleksami.

Moja obecna koloryzacja ogranicza się obecnie do farbowania odrostów. Pozostałej części włosów staram się nie ruszać bo po prostu aktualny kolor mi odpowiada, nie żółknie, a przy okazji włosy nie doznają dodatkowego ''szoku''. Swego czasu sięgałam po wysokie odcienie blondu z nr 12, teraz jest to max. 10 dlatego też ostatnio chwyciłam za NOWOŚĆ! Nectra Color od Shwarzkopf nr 1020 z nektarem kwiatowym i olejem roślinnym bez amoniaku.

Mogę od razu napisać, że drugi raz po tą farbę nie sięgnę. Dlaczego? Powód jest jeden, piecze po nałożeniu na głowę, co nie powinno mieć miejsca w dodatku nie zauważyłam specjalnego działania olejów roślinnych ani tego że jest bez amoniaku. Dla mnie to standardowa farba Shwarzkopf w nowej odsłonie. Tego typu niepożądane reakcje zauważyłam zarówno po farbie Palette jak i tej ostatniej Shwarzkopf. Nie miałam takich problemów zaś z farbami Wellaton, Garnier czy L'Oreal. Wszystko zależy od firmy bo co do samego koloru końcowego nie mam zastrzeżeń. Farba w pełni pokryła odrosty, wyrównała się z pozostałą długością włosów, a dzięki buteleczce z aplikatorem nakładanie produktu jest o wiele przyjemniejsze.

Jeżeli interesuje was obecny odcień, to każdy który będzie miał na opakowaniu na początku nr 10 powinien wyjść podobnie, z tym że kolorem wyjściowym w moim przypadku był troszkę ciemniejszy blond.

W styczniu poddałam się zabiegowi keratynowego prostowania włosów Encanto, co podratowało moje włosy, wygładziło je i bardzo ułatwiło pielęgnację na co dzień. Przez pierwszy miesiąc nie musiałam stosować prostownicy, w kolejnym jedynie odrobinę prostowałam włosy, a po wysuszeniu były one gładkie i łatwe w rozczesywaniu, a tkaże układaniu. Jednym słowem doszłam do wniosku, że keratyna bardzo dobrze wpływa na moje włosy, co w późniejszym czasie również zaowocowało w zmianie szamponów na te z zawartością tegoż składnika. Jedynym problemem były oklapnięte kosmyki, które potrzebowały uniesienia! Czytałam na kilku stronach, że po prostowaniu włosy nie będą już takie same jak wcześniej. Moje obawy zostały jednak rozwiane w momencie kiedy od zabiegu minęło kilka miesięcy, a włosy zaczęły kręcić się naturalnie.

więcej o zabiegu TUTAJ

Po zabiegu keratynowego prostowania włosów dla utrzymania efektów musiałam używać szampon bez zawartości SLS i tego typu podobnych składników. Momentami nie należało to do przyjemnych czynności dlatego że włosy się plączą i wydają się być matowe. Nie ograniczam się wyłącznie do naturalnych składników, wcierek i tego typu rzeczy. Zdecydowanie ufam produktom dostępnych w drogeriach i sklepach Internetowych.

Najbardziej zaskakującym duetem, a może i nawet trio okazał się zestaw Aussie czyli szampon i odżywki do włosów. Pachną obłędnie, a dodatkowo odżywiają je, nadając im gładkości, miękkości i ładny zapach. Niestety ich ceny są dość wysokie, dlatego ostatnio przypadkiem odkryłam duet Syoss z zawartością keratyny szampon oraz balsam do włosów! Szampon mimo tego, że wiele osób unika tej marki dla mnie okazał się dość zaskakujący bo nie wiele z nich potrafi wygładzić włosy już podczas samego mycia bez dodawania odzywki! Trzecim obecnie bardzo dobrym wynalazkiem szczególnie dla osób, które nie lubią spłukiwać odżywek jest spray do włosów również z zawartością keratyny! Odżywkę bez spłukiwania BC Force nakłada się po wysuszeniu włosów, co sprawi że będą się bardzo łatwo rozczesywać, staną się gładkie i lśniące.

Moim zdaniem warto spróbować jeżeli jeszcze nie zwracałyście na to uwagi :)

Idąc za tropem włosomaniaczek postanowiłam zwykłą szczotkę zamienić na podróbkę słynnej Tangle Teezer choć nie wiem czym tak naprawdę się różni od oryginału.

Ma ona właściwości masujące, delikatnie rozczesuje się nią włosy i nie ciągnie ich dzięki uzębieniu różnej długości i odpowiednim rozstawieniu. Głowa podczas szczotkowania jest wymasowana, zrelaksowana tak, że włosy mogą rosnąć szybciej i zdrowiej.

Zazwyczaj nie lubiłam szczotkować włosów min. ze względu na elektryzowanie się i ciężkie rozczesywanie, jednak do tej szczotki bardzo się przekonałam, a do tego typu rączki można się przyzwyczaić :)!

Zaraz za standardową pielęgnacją szamponowo-odżywkową stoją oczywiście maski i oleje, bez których obecnie również nie wyobrażam sobie dbania o moje włosy szczególnie po farbowaniu. Odnowę rozpoczęłam od ścięcia końcówek, które już dawno się oto prosiły, a następnie ponownie zaczęłam kontynuować olejowanie włosów, szczególnie końcówek przynajmniej raz w tygodniu dlatego, ze czasami ciężko znaleźć na to czas. Jeżeli już nakładam olej to zazwyczaj na całą noc lub ok. 2 godzin przed myciem. Najlepszym jak dotąd olejkiem okazał się Naturalworld Brazilian Keratin! Włosy wydają się być gładkie już chwilę po jego nałożeniu co później również nadaje ładny efekt odżywienia po odczekaniu kilku godzin i zmyciu. Alternatywą, którą również stosuję są produkty KHADI, olejki wygładzające oraz przyspieszające wzrost włosów. Obok olejów oczywiście co jakiś czas dobrze jest także zregenerować włosy odżywczą maską. Nakładając produkt tj. Pilomax dla włosów blond (są również dostępne maski dla ciemnych włosów) nie tylko odświeżają kolor ale i wygładzają włosy ułatwiając rozczesywanie i ich układanie. Maski jak i oleje owijam polarowym turbanem.

Pozytywną poprawę w wyglądzie cery jak i włosów zauważyłam po stosowaniu miesięcznej kuracji Gesha Collagen Drink, który zawiera witaminy A, C i E.

Nie nalezy zapominać, że zdrowe włosy, cera i paznokcie to również duża dawka witamin, wchłanianych od wewnątrz!

więcej TUTAJ

Subskrybuj: Posty ( Atom )

Najlepszy olejek do suchych włosów Davines OI OIL

Intensywnie owocowo od Helfy.pl

Pielęgnacja włosów i ciała z Bombay Bazaar

DABUR VATIKA olej do włosów kokos, cytryna, rozmaryn

Sesa Serum Silne i Jedwabiste Włosy

Cinthol odświeżające mydło LIME

Himalaya FootCare Cream – krem do higieny stóp

Odbudowujący olejek do włosów YVES ROCHER Hair Repair Oil

Pielęgnacja i koloryzacja włosów farbowanych MAJ

Polecany post

Modelująca pianka Kemon VOL FOAM charakteryzująca włoski temperament.

Obserwatorzy

Popularne Posty

About Me

Najlepszy olejek do suchych włosów Davines OI OIL

Intensywnie owocowo od Helfy.pl

Pielęgnacja włosów i ciała z Bombay Bazaar

DABUR VATIKA olej do włosów kokos, cytryna, rozmaryn

Sesa Serum Silne i Jedwabiste Włosy

Cinthol odświeżające mydło LIME

Himalaya FootCare Cream – krem do higieny stóp

Odbudowujący olejek do włosów YVES ROCHER Hair Repair Oil

Pielęgnacja i koloryzacja włosów farbowanych MAJ

Polecany post

Modelująca pianka Kemon VOL FOAM charakteryzująca włoski temperament.

Obserwatorzy

Popularne Posty

About Me

Archives

Formularz kontaktowy

Ambasada Anatomicals